Butelkowe ozdoby, bluzy polarowe, oryginalne doniczki – te i wiele innych produktów zrobić dziś można z wykorzystaniem plastikowych, zużytych już butelek. Jednak to nie wszystko. W najbliższej przyszłości opakowania te mają posłużyć również do produkcji paliwa z plastiku. To świetna wiadomość – tym sposobem można by zagospodarować zalegające na wysypiskach tworzywa sztuczne.

Przetwarzanie plastiku i innych odpadów na frakcje paliw płynnych

Z badań wynika, że jakość uzyskanego w danym procesie produktu odpowiada parametrom norm paliw silnikowych. To by oznaczało, że istniałaby możliwość używania ich, jako komponentów tych paliw. Jak to wszystko przebiega? Okazuje się, że całkiem prosto. Prosto dla tych, którzy nad daną metodą pracują.

Otóż podgrzane do odpowiedniej temperatury tworzywo sztuczne upodabnia się do węglowodanów, które znajdują się w benzynie, oleju napędowych i w oleju grzewczym. Jedynym minusem tego procesu jest to, że istniejące instalacje nie powinny pracować przez cały czas, ponieważ należy je chłodzić i czyścić. Prace nad projektem ulepszenia technologii depolimeryzacji trwają od lat i wciąż przeprowadzane są liczne testy.

Na jakie ilości paliwa z plastiku mogą liczyć Polacy?

Z oceny ekspertów wynika, że ze zużywanego w naszym kraju plastiku będzie można uzyskać aż blisko 500 tys. ton paliw. Trzeba natomiast zdawać sobie sprawę z tego, że nie będziemy jeździć tylko na czystym paliwie z plastiku. Paliwo z odpadów to będzie komponowane z paliwami rafineryjnymi. Wiadomo jednak, że nie chodzi tu o to, aby paliwo z plastiku zastąpiło paliwo rafineryjne.

Działania te mają przede wszystkim prowadzić do zmniejszenia ilości odpadów tworzyw sztucznych, które stanowią duży kłopot dla Polski i całego świata.

Odpady otaczają nas ze wszystkich stron. Są nie tylko w przydrożnych rowach i lasach, ale też w morzach, rzekach i oceanach. Dobrze, że jest ktoś, kto tak intensywnie pracuje nad sposobem zminimalizowania ich ilości i to w tak korzystny sposób dla środowiska i organizmów żywych.

To tylko jeden z wielu sposobów na pozbycie się odpadów tworzyw sztucznych

Proces przetworzenia opakowań w paliwo jest tylko jednym ze sposobów pozwalających na efektywne wykorzystanie odpadów. Gdyby nie to, odpady te trafiłyby na wysypiska, może do oceanów lub byłyby również spalane w piecach węglowych. To potęgowałoby ilość smogu i przyczyniało się do obniżenia jakości powietrza.

Przykład:

Jeżeli na świecie wyprodukowano 311 mln ton tworzyw sztucznych i przynajmniej połowa z nich zostanie przetworzona na paliwo, w konsekwencji tego procesu zostanie wyprodukowane ponad 150 mln ton paliw.

Warto również podkreślić, że w Niemczech produkuje się 1 mln ton biopaliw. Z obliczeń wynika, że w teorii Polska mogłaby paliwem z  obsłużyć aż 150 państw wielkości Niemiec. To byłby naprawdę wielki sukces.

Jak na razie wciąż trwają prace nad udoskonalaniem technologii pozwalającej na przetwarzanie plastikowych opakowań w paliwo. Musimy wobec tego jeszcze chwilę poczekać. Oczywiście nie dosłownie, bo eksperci, którzy tak intensywnie działają w tym zakresie, informują, że potrzebują na ten cel jeszcze około dwóch lat.

Brzmi to bardzo obiecująco i ciekawie. Nam jednak pozostaje tylko trzymać kciuki za powodzenie tego zamierzenia. Jeszcze dwa lata i ilość zalegających tworzyw sztucznych może zacząć się zmniejszać. To świetna wiadomość dla wszystkich, którym zależy na czystym środowisku i powietrzu, którym można oddychać pełną piersią.