Rodziny mieszkające w bloku wybrały życie w miejskiej przestrzeni przez wzgląd na różne czynniki. Bywa jednak, że mimo wielu korzyści jakie niesie za sobą posiadanie mieszkania, czasem zazdroszczą właścicielom domków jednorodzinnych chwil spędzanych przy kominku. Okazuje się jednak, że można wyposażyć w niego także mieszkanie – wszystko za sprawą biokominków, które w przeciwieństwie do standardowych rozwiązań nie zanieczyszczają środowiska!
Spis treści
Wybór odpowiedniego biokominka
Osoby pochylające się w stronę tradycji mogą zamontować w swoich czterech kątach kominek, który do złudzenia przypomina te stawiane w domach jednorodzinnych. Dostępne są formy zabudowane, z miejscem pozwalającym ustawić rodzinne fotografie i dowolne dekoracje, gładko wykończone lub ozdobione cegłą.
Wielbiciele nowoczesnego minimalizmu nie powinni jednak załamywać rąk, bo z pewnością znajdą wiele ciekawych ofert dopasowanych do ich oczekiwań. Istnieją bowiem proste formy wykonane ze szkła, a także kominki o niestandardowych kształtach: trójkątnych, okrągłych, kulistych czy kwiatowych. Wybór jest w zasadzie tak duży, że nie sposób wymienić wszystkich dostępnych opcji – projektanci biokominków starają się uczynić wszystko, by spełnić życzenia nawet najbardziej wymagających klientów.
Kto powiedział, że kominek musi stać w centralnym miejscu salonu? Nowoczesne rozwiązania odchodzą od tej tradycyjnej lokalizacji i formy montażu. Biokominki można z powodzeniem potraktować jako dający ciepło obraz wiszący na ścianie, nastrojową ozdobę zwisającą z sufitu, stojącą na podłodze czy balkonie. Wszystko zależy od wielkości przestrzeni, którą się dysponuje i pomysłami aranżacyjnymi.
Czy użytkowania biokominka jest bezpieczne?
W ekologicznych kominkach pali się bioetanolem. To bezwonne, nie wydzielające sadzy paliwo, które emituje dwutlenek węgla w stężeniu porównywalnym do wydychanego przez ludzi. By biokominek mógł właściwie funkcjonować, w pomieszczeniu musi znajdować się tlen – warto więc rozszczelnić okna, gdy tlą się w nim płomienie. Może palić się przez całą noc, nie powodując ryzyka zaczadzenia czy wzniecenia pożaru, gdyż systemy w nich zastosowane umożliwiają regulację wysokości płomienia, a samo paliwo ma ściśle określoną wydajność. Wystarcza na dwie do pięciu godzin.
Niższe rachunki za ogrzewanie dzięki bioogrzewaniu
Jeśli kogoś martwią wysokie rachunki za ogrzewanie, to zamontowanie biokominka pozwoli mu zapomnieć o tym problemie. Płonący w nim ogień oddaje całe wytworzone ciepło otoczeniu, w którym się znajduje. Dla porównania, tradycyjne rozwiązania zatrzymują je jedynie w 40% – cała reszta wylatuje przez komin. Warto też wspomnieć o korzyściach dla środowiska, gdyż ekologiczne paliwo nie emituje do atmosfery zanieczyszczeń, jak dzieje się w przypadku standardowych kominków. Wydobywają się z nich alergiczne pyły, wolne rodniki prowadzące do nowotworów czy chlorowe związki będące przyczyną podrażnień, a nawet ciężkich zatruć. Wpływają negatywnie na nasze zdrowie i środowisko, warto więc zastąpić je tym innowacyjnym rozwiązaniem. Pozytywną poprawę swojego samopoczucia zauważą też osoby cierpiące na ciągłe dolegliwości laryngologiczne powiązane z suchym zimowym powietrzem w mieszkaniu, ponieważ bioetanol wydziela parę wodną nawilżającą je.
Niezwykły design, mniejsze rachunki za ogrzewanie, przysłużenie się środowisku i własnemu zdrowiu – czy trzeba wymieniać więcej argumentów zachęcających do zamontowania biokominka? Dzięki niemu można cieszyć się wesołymi płomieniami we własnym mieszkaniu i być w pełni zadowolonym z decyzji o zamieszkaniu w sercu miasta.